Walka o władzę, intrygi, romans, a całość dopracowana w nawet najdrobniejszych szczegółach, by jak najbardziej wciągnąć widza w Japonię 1600 roku. To jedna z najgorętszych i najbardziej wyczekiwanych premier roku. Już od dziś na platformie Disney+ można oglądać dwa pierwsze odcinki serialu „Szogun”.
„Szogun” zachwyca nie tylko ze względu na wciągającą fabułą i charyzmatycznych bohaterów, ale również z powodu spektakularnej scenografii, kostiumów i najdrobniejszych detali, które oddają klimat i piękno feudalnej Japonii.
Wygląd każdego Japończyka odzwierciedlał jego pozycję społeczną i wysyłał pozostałym jasny sygnał – nawet gdy nie było to zamierzone. Zespół charakteryzatorów z planu serialu „Szogun” powołał do życia setki wieśniaków, samurajów, panów feudalnych, ich żon i konkubin, koshō, żołnierzy i dzieci – a każda z tych postaci musiała wyglądać odpowiednio do statusu. W pracy nad serialem uczestniczyła ekipa fryzjerów i perukarzy z Japonii. W jej skład wchodziła między innymi Mitsuyo „Michi” Takasaki, sławna fryzjerka i makijażystka, Japończycy zorganizowali intensywny kurs dla miejscowych fryzjerów. Obejmował on wykłady o japońskiej technice stylizacji fryzur oraz metodach pracy z tradycyjnymi perukami, których przywieziono z Japonii aż siedemset.
Precyzję w opowiadaniu o historii tamtych czasów można zauważyć również w scenach walki. W serialu „Szogun” walka na miecze zakłada szybką wymianę ciosów, nie więcej niż pięciu. Sceny walki są tam jak krótkie partie szachów.
Nie warto ich przeciągać, planując dwa ciosy i obrót – wyjaśnia Lauro Chartrand-Del Valle, koordynator kaskaderów. W tamtych czasach ludzie nie walczyli dla zabawy. Pojedynki były brutalne i kończyły się śmiercią. Przeciwnika należało dopaść, pchnąć mieczem i wykończyć.
Rozmach, z jakim przygotowano tę produkcję, widać także w scenografii. Zdjęcia kręcono w dwóch plenerach usytuowanych na zboczach gór oraz w dwóch studiach dźwiękowych. Odtworzono w nich wnętrza zamku w Osace, ogrody, pomieszczenia misji katolickiej i część statku Erasmus. Sceny, których nie dało się nakręcić w rzeczywistości, powstawały w wirtualnym studio, dzięki wykorzystaniu blue screen oraz efektów wizualnych. Przygotowanie planów zdjęciowych filmów historycznych to nie lada wyzwanie.
Na potrzeby pierwszych dwóch odcinków wznieśliśmy tyle scenografii, ile zazwyczaj wykorzystuje się w kręconym przez trzy miesiące filmie kinowym – opowiada scenografka, Helen Jarvis. Wszystkie te elementy tworzą dzieło, którego wysoką jakość widać od pierwszych minut seansu i zaspokajają oczekiwania najbardziej wymagającego widza.
Instagram: @DisneyPlusPL
Facebook: @DisneyPlusPL
Po więcej informacji o działaniach The Walt Disney Company w Europie Środkowo-Wschodniej zaobserwuj profil w serwisie LinkedIn TUTAJ
O Disney+
Disney+ to usługa streamingowa, będąca domem dla filmów i programów Disneya, Pixara, Marvela, ze świata Gwiezdnych wojen, National Geographic oraz takich tytułów jak „Simpsonowie” oraz wielu innych. Na wybranych rynkach zawiera także ogólnorozrywkowe treści w ramach marki Star. Disney+, jako flagowa usługa streamingowa Disneya, oferuje kolekcję oryginalnych treści na wyłączność, w tym filmów pełnometrażowych, dokumentów, seriali animowanych i aktorskich oraz pozycji krótkometrażowych. Oprócz dostępu do niepowtarzalnego zbioru telewizyjnej i filmowej rozrywki Disneya, Disney+ jest także domem najnowszych produkcji The Walt Disney Studios. Po więcej informacji wejdź na disneyplus.com lub do aplikacji Disney+ dostępnej na większości urządzeń mobilnych i telewizorów z dostępem do internetu.
Kontakt:
Karol Adrian:
karol.x.adrian.-nd@disney.com
Agnieszka Baran-Malik
agnieszka.baran@disney.com